Ksiązki pod choinką
Moderator: Bea
-
- domownik
- Posts: 137
- Joined: 18 Jun 2007, 12:36
- Contact:
Ksiązki pod choinką
Planujecie ksiązkowe zakupy pod choinkę , w worku św. Mikołaja ?
Przepraszam ,ze tak mało tu piszę ,nie udaje mi się dogadać z czasem .
Przepraszam ,ze tak mało tu piszę ,nie udaje mi się dogadać z czasem .
-
- zorga domowa
- Posts: 6661
- Joined: 15 Jun 2007, 14:57
- Location: Wrocław
- Contact:
Bea, co sie odwlecze...:)
nie martw się, ważne, ze firmujesz dział nickiem, w końcu Ty, no i agnieszka_azj na gazetowych "ksiazkach dla dzieci" zawsze byłyscie wazne nicki:)))
ja chciałabym mojej Małgosi ta książke o Astrid Lingren, zanim stała sie Astrid Lingren podłozyć pod choinkę
inne dzieci tez na pewno dostaną, na razie mysle
nie martw się, ważne, ze firmujesz dział nickiem, w końcu Ty, no i agnieszka_azj na gazetowych "ksiazkach dla dzieci" zawsze byłyscie wazne nicki:)))
ja chciałabym mojej Małgosi ta książke o Astrid Lingren, zanim stała sie Astrid Lingren podłozyć pod choinkę
inne dzieci tez na pewno dostaną, na razie mysle

-
- domownik
- Posts: 35
- Joined: 25 Jun 2007, 18:50
- Location: Warszawa
- Contact:
Dla mnie koniec roku to duże przedsięwzięcie logistyczne "w temacie" prezentów. Oprócz Mikołajek i Bożego Narodzenia mamy jeszcze urodziny Julki na początku stycznia. Poza tym jest jeszcze Jaś - siostrzeniec i chrześniak mojego Męża, rówieśnik Julki, który ma w grudniu urodziny, a w Wigilię spotykamy się w Teściów. Na ogól dostają wtedy z Julką jednakowe ksiażki. Dobrać ksiązki do wszystkich tych okazji dla wszystkich dzieci to nie lada problem 
Na razie wiem, że Julka dostanie "Gałkę od łóżka" Mary Norton. Interesująco wygląda też ksiązka o Św. Mikołaju Cornelii Funke, ale czy taka jest przekonam się, jak już zobaczę.
Gdybym nie miała własnej, to na pewno kupiłabym "Cukiernię pod pierożkiem z wiśniami"


Na razie wiem, że Julka dostanie "Gałkę od łóżka" Mary Norton. Interesująco wygląda też ksiązka o Św. Mikołaju Cornelii Funke, ale czy taka jest przekonam się, jak już zobaczę.
Gdybym nie miała własnej, to na pewno kupiłabym "Cukiernię pod pierożkiem z wiśniami"
Stare dzieje. Od półtora roku juz tam nie piszę - mam bana. Miło, ze ktoś mnie jeszcze stamtąd pamietajola wrote: w końcu Ty, no i agnieszka_azj na gazetowych "ksiazkach dla dzieci" zawsze byłyscie wazne nicki:)))

Agnieszka, mama Ani, Zosi i Julki
"Mały pokój z książkami" czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci: http://poczytajmi.blox.pl/html
"Mały pokój z książkami" czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci: http://poczytajmi.blox.pl/html
-
- zorga domowa
- Posts: 6661
- Joined: 15 Jun 2007, 14:57
- Location: Wrocław
- Contact:
> Od półtora roku juz tam nie piszę - mam bana.<
to jedna z tych rzeczy, których nie rozumiem
a z książek Bromba i psychologia, też dla Małgośki (10)
mamy już "Bromba i filozofia". Małgośka zaprzyjaźniła się z serią przez wersję na CD Bromby i innych
to jedna z tych rzeczy, których nie rozumiem
a z książek Bromba i psychologia, też dla Małgośki (10)
mamy już "Bromba i filozofia". Małgośka zaprzyjaźniła się z serią przez wersję na CD Bromby i innych

-
- zorga domowa
- Posts: 6661
- Joined: 15 Jun 2007, 14:57
- Location: Wrocław
- Contact:
-
- Domownik
- Posts: 2054
- Joined: 17 Jun 2007, 23:05
- Contact:
Książki pod choinkę obowiązkowo, ale jeszcze nie wiem jakie - nie wiem z nadmiaru pozycji
W dodatku Maciek dostał na urodziny bon do empiku i muszę czekać na to, co sam sobie kupi. W planach jest nowy Mikołajek (2 tom), Felix, Net i Nika (kolejny tom). Może pojawią się też inne kontynuacje. Czekam na cd. Morza Trolli!
A dla dziewczyn to już zupełnie nie wiem, co wybrać.
Ach, i jeszcze Bromba i psychologia dla Maćka.
Dużo tego!
A, Agnieszko, ja też jeszcze Ciebie pamiętam z forum gazetowego :)

W dodatku Maciek dostał na urodziny bon do empiku i muszę czekać na to, co sam sobie kupi. W planach jest nowy Mikołajek (2 tom), Felix, Net i Nika (kolejny tom). Może pojawią się też inne kontynuacje. Czekam na cd. Morza Trolli!
A dla dziewczyn to już zupełnie nie wiem, co wybrać.
Ach, i jeszcze Bromba i psychologia dla Maćka.
Dużo tego!
A, Agnieszko, ja też jeszcze Ciebie pamiętam z forum gazetowego :)
-
- domownik
- Posts: 137
- Joined: 18 Jun 2007, 12:36
- Contact:
No właśnie ,za dużo tytułów ,a jeszcze wydawcy chcą z nowościami zdążyć pod choinkę . Trudno wybrać te najważniejsze , najciekawsze ,zbyt duże jest finansowe ograniczenie ,gdy się kupuje dla 5 różnych wiekowo dzieci ( a nie same ksiązki na liście do świętego Mikołaja ) . I dlatego dobrze ,że wydawane są kontynuacje ,kolejne tomy sprawdzonych i lubianych pozycji -Kasiu , wymieniłaś te o których i my myslimy
.
Jeszcze koniecznie Zakamarkowe ksiązki Astrid Lindgren , szczególnie te zimowo-świąteczne "Patrz ,Madika ,pada śnieg" , "Boże Narodzenie w Bullerbyn" http://www.zakamarki.pl/show_object.php?id=35
Dziś sobie poszperałam w American Bookstore i znalazłam dwie ksiązki dla Cyruska , oczywiście jedna naszego ulubionego Erica Carle
http://www.eric-carle.com/home.html

Jeszcze koniecznie Zakamarkowe ksiązki Astrid Lindgren , szczególnie te zimowo-świąteczne "Patrz ,Madika ,pada śnieg" , "Boże Narodzenie w Bullerbyn" http://www.zakamarki.pl/show_object.php?id=35
Dziś sobie poszperałam w American Bookstore i znalazłam dwie ksiązki dla Cyruska , oczywiście jedna naszego ulubionego Erica Carle
http://www.eric-carle.com/home.html
-
- domownik
- Posts: 166
- Joined: 18 Jun 2007, 18:07
- Contact:
Ja szukam dla najstarszego syna (11 lat) jakiejś encyklopedii czy leksykonu, które pomogą mu w poznawania świata.
Zadaje mi mnóstwo pytań z różnych dziedzin: biologia, geografia, historia itp.
Chciałabym, żeby sam nauczył się szukac.
Gdy był mały bardzo lubił szkolną encyklopedię dla dzieci, ale teraz ta mu już nie wystarcza - trzeba mu coś młodzieżowego.
Znacie takie pozycje?
Zadaje mi mnóstwo pytań z różnych dziedzin: biologia, geografia, historia itp.
Chciałabym, żeby sam nauczył się szukac.
Gdy był mały bardzo lubił szkolną encyklopedię dla dzieci, ale teraz ta mu już nie wystarcza - trzeba mu coś młodzieżowego.
Znacie takie pozycje?
Krzysiek - 1996, Kubuś - 2005, Michałek - 2006
-
- zorga domowa
- Posts: 6661
- Joined: 15 Jun 2007, 14:57
- Location: Wrocław
- Contact:
Demeter, tak sobie przeglądam
najczęściej wyskakuje mi "Encyklopedia dla młodzieży"
wyglada bardzo fajnie, ale cholernie droga
w merlinie na hasło encyklopedia i młodzież taki zestaw wyskoczył
najczęściej wyskakuje mi "Encyklopedia dla młodzieży"
wyglada bardzo fajnie, ale cholernie droga
w merlinie na hasło encyklopedia i młodzież taki zestaw wyskoczył

-
- zorga domowa
- Posts: 6661
- Joined: 15 Jun 2007, 14:57
- Location: Wrocław
- Contact:
-
- domownik
- Posts: 166
- Joined: 18 Jun 2007, 18:07
- Contact:
-
- zorga domowa
- Posts: 6661
- Joined: 15 Jun 2007, 14:57
- Location: Wrocław
- Contact:
- ZIBI
- sztabowiec z zapleczem kuchennym :-)
- Posts: 7410
- Joined: 18 Jun 2007, 15:43
- Location: Warszawa
- Contact:
-
- Domownik
- Posts: 2054
- Joined: 17 Jun 2007, 23:05
- Contact:
A ja jakoś przestałam myśleć, że warto kupować książki typu encyklopedie. Teraz, gdy każdą odpowiedź można znaleźć w internecie... Jak syna pyta, odsyłam do internetu (gdy sama nie wiem
)
Jeszcze dzisiaj odkryłam "Nowe przygody Mikołajka" (I-y tom) na płytach (cd i mp3), czytane przez Stuhrów. Drogie pieruńsko - ponad 50 zł, ale syn mówi, że sam sobie kupi. Hura!
Jeszcze dzisiaj odkryłam "Nowe przygody Mikołajka" (I-y tom) na płytach (cd i mp3), czytane przez Stuhrów. Drogie pieruńsko - ponad 50 zł, ale syn mówi, że sam sobie kupi. Hura!
-
- domownik
- Posts: 166
- Joined: 18 Jun 2007, 18:07
- Contact:
-
- samurajka
- Posts: 7107
- Joined: 04 Jul 2007, 23:53
- Contact:
Chyba nie będzie książek, tzn nie od nas- rodziców, gdyż dzieci nasze teraz same proponują co chca dostać, a jakoś o książkach nie wspominaja, poza tym książki dość często kupuję bez okazji i mamy jeszcze takie, które leżą nie przeczytane
, bo jakoś czasu mniej na czytanie odkąd mała poszła do przedszkola. Odgrzebałam też z pudeł książki z mojego dzieciństwa i całkiem sporo mamy teraz tych "do przeczytania".
No i kupuję misia... bajki grajki i takie tam, a to tez się czyta.
Tak więc chyba nie będzie. (raczej my z mężem sie tak obdarujemy)


No i kupuję misia... bajki grajki i takie tam, a to tez się czyta.
Tak więc chyba nie będzie. (raczej my z mężem sie tak obdarujemy)
-
- samurajka
- Posts: 7107
- Joined: 04 Jul 2007, 23:53
- Contact:
-
- zorga domowa
- Posts: 6661
- Joined: 15 Jun 2007, 14:57
- Location: Wrocław
- Contact:
-
- domownik
- Posts: 166
- Joined: 18 Jun 2007, 18:07
- Contact:
-
- zorga domowa
- Posts: 6661
- Joined: 15 Jun 2007, 14:57
- Location: Wrocław
- Contact:
Moja Małgosia bardzo dużo słucha, dużo kupowaliśmy swego czasu książek słuchanych, a zaczynaliśmy od przegrywania kaset z działu dla niewidomych w Bibliotece Miejskiej.
Tam były takie kwiatki jak Kwiatkowska czytająca Mikołajka albo Pipi. To byly audycje, które kiedyś leciały w radiu, nie słyszałam, żeby je potem wydawano, a w tej bibliotece mieli.
Z dzisiejszych czytaczy bardzo podoba mi się Fronczewski (Harry Potter, jedną część czyta Zborowski, też mu dobrze idzie). Bardzo lubię też Globisza czytającego Koszmarnego Karolka (były takie karolki z dołączoną płytą). Ten zestaw aktorów - Kwiatkowska (ale ksiązki sprzed lat), Fronczewski, Zborowski, czy Globisz po prostu grają głosem.
Ale są czytacze, którzy tylko czytają, jak maja ładną dykcję to też może być. Janda tak czyta - nagrała "Awanturę o Basię", myslałam, że to będzie bardziej barwne, a ona po prostu czyta.
Demeter tutaj są jeszcze dwie księgarnie wyłacznie audio
www.książkiaudio.pl
www.AudioBook.pl
warto sprawdzać ceny, bo Merlin lubi mieć duży narzut
a co do Encyklopedii, faktycznie można sprawdzić dzisiaj wszystko w internecie, ale książka to ksiązka. Jeśli on sobie wertował tą Encyklopedie dla dzieci, to znaczy, że lubi mieć takie rzeczy. Warto byłoby mu cos fajnego znaleźć, miałby zebraną wiedzę, przeglądałąby sobie, wczytywał się nie raz zapewne, a jakby chciał pogłębić, to zawsze mógłby sobie resztę wygooglować.
A czy on ma jakąś ulubiona dziedzinę?[/url]
Tam były takie kwiatki jak Kwiatkowska czytająca Mikołajka albo Pipi. To byly audycje, które kiedyś leciały w radiu, nie słyszałam, żeby je potem wydawano, a w tej bibliotece mieli.
Z dzisiejszych czytaczy bardzo podoba mi się Fronczewski (Harry Potter, jedną część czyta Zborowski, też mu dobrze idzie). Bardzo lubię też Globisza czytającego Koszmarnego Karolka (były takie karolki z dołączoną płytą). Ten zestaw aktorów - Kwiatkowska (ale ksiązki sprzed lat), Fronczewski, Zborowski, czy Globisz po prostu grają głosem.
Ale są czytacze, którzy tylko czytają, jak maja ładną dykcję to też może być. Janda tak czyta - nagrała "Awanturę o Basię", myslałam, że to będzie bardziej barwne, a ona po prostu czyta.
Demeter tutaj są jeszcze dwie księgarnie wyłacznie audio
www.książkiaudio.pl
www.AudioBook.pl
warto sprawdzać ceny, bo Merlin lubi mieć duży narzut
a co do Encyklopedii, faktycznie można sprawdzić dzisiaj wszystko w internecie, ale książka to ksiązka. Jeśli on sobie wertował tą Encyklopedie dla dzieci, to znaczy, że lubi mieć takie rzeczy. Warto byłoby mu cos fajnego znaleźć, miałby zebraną wiedzę, przeglądałąby sobie, wczytywał się nie raz zapewne, a jakby chciał pogłębić, to zawsze mógłby sobie resztę wygooglować.
A czy on ma jakąś ulubiona dziedzinę?[/url]

- ZIBI
- sztabowiec z zapleczem kuchennym :-)
- Posts: 7410
- Joined: 18 Jun 2007, 15:43
- Location: Warszawa
- Contact:
Słuchać czy czytać.
Ja uważam, że czyać.
Ksiązki nagrywano z myślą o dzieciach i dorosłych z wadami wzroku,
Aby i im udostępnić bogactwo literatury.
Dziecko bez wad wzroku czytając wzbogaca swoje słownictwo, przyswaja treści i rozwija wyobraźnię. Uczy się skupiania uwagi na konkretnym działaniu
Podczas słuchania wiele rzeczy umyka. Jeśli nie musimy czytajmy.
Ja uważam, że czyać.
Ksiązki nagrywano z myślą o dzieciach i dorosłych z wadami wzroku,
Aby i im udostępnić bogactwo literatury.
Dziecko bez wad wzroku czytając wzbogaca swoje słownictwo, przyswaja treści i rozwija wyobraźnię. Uczy się skupiania uwagi na konkretnym działaniu
Podczas słuchania wiele rzeczy umyka. Jeśli nie musimy czytajmy.
Komu dzwonią temu dzwonią
Mnie nie dzwoni żaden dzwon
Mnie nie dzwoni żaden dzwon
-
- zorga domowa
- Posts: 6661
- Joined: 15 Jun 2007, 14:57
- Location: Wrocław
- Contact:
Małgoska ma dysleksję, inaczej widzi litery, cały czas odwraca np. brzuszki (4 kl), a czytając wymyśla końcówki. Dla niej słuchanie to poszerzanie słownictwa i otwarcie na literaturę, przy czytaniu zawsze będzie sie meczyć.
Ale ja też chętnie słucham - Harry Potter czytany przez Fronczewskiego, którego wcześniej tak sobie lubiłam to jest przeżycie, to teatr wyobraźni.
Ale ja też chętnie słucham - Harry Potter czytany przez Fronczewskiego, którego wcześniej tak sobie lubiłam to jest przeżycie, to teatr wyobraźni.

- ZIBI
- sztabowiec z zapleczem kuchennym :-)
- Posts: 7410
- Joined: 18 Jun 2007, 15:43
- Location: Warszawa
- Contact:
Paweł też ma dyslekcję.
Raz w tygodniu jeździ na zajęcia.
Pani kazała mu czytać 15 minut dziennie.
Może to inny rodzaj dyslekcji.
Raz w tygodniu jeździ na zajęcia.
Pani kazała mu czytać 15 minut dziennie.

Może to inny rodzaj dyslekcji.

Last edited by ZIBI on 12 Nov 2007, 14:19, edited 2 times in total.
Komu dzwonią temu dzwonią
Mnie nie dzwoni żaden dzwon
Mnie nie dzwoni żaden dzwon
-
- zorga domowa
- Posts: 6661
- Joined: 15 Jun 2007, 14:57
- Location: Wrocław
- Contact:
-
- domownik
- Posts: 35
- Joined: 25 Jun 2007, 18:50
- Location: Warszawa
- Contact:
Jako mama trzech dyslektyczek mogę potwierdzić, że ćwiczenie czytania to jedno, a "przyswajanie" książki to drugie. Z Zosią czytałyśmy "Króla Maciusia Pierwszego" czy "W pustyni i w puszczy" w systemie - ona jeden rozdział sama, a ja jej dwa na głos. Potem widziałam, że dużo więcej jej w pamięci zostawało z tego co usłyszała niż z tego, co przeczytała sama.
Sienkiewicza chciałam jej kupić do słuchania, ale po wysłuchaniu fragmentu zrezygnowałam. Facet czytał z tak nieznośną manierą, że się tego nie dawało słuchać.
Sienkiewicza chciałam jej kupić do słuchania, ale po wysłuchaniu fragmentu zrezygnowałam. Facet czytał z tak nieznośną manierą, że się tego nie dawało słuchać.
Agnieszka, mama Ani, Zosi i Julki
"Mały pokój z książkami" czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci: http://poczytajmi.blox.pl/html
"Mały pokój z książkami" czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci: http://poczytajmi.blox.pl/html
-
- zadomowiony
- Posts: 367
- Joined: 19 Jun 2007, 16:00
- Location: Mysłowice
- Contact:
Re: Ksiązki pod choinką
ja dostałam od taty książkę ,, Graczki zabawki i zabawy śląskie"
Marka Szołtyska, super książka i zdjęcia, akurat na zimowe wieczory do poczytania z dzieckiem
Marka Szołtyska, super książka i zdjęcia, akurat na zimowe wieczory do poczytania z dzieckiem
Tomasz'05, Maja i Maksymilian +'06, Małgorzata'07, Piotr'09, Szymuś '10
Who is online
Users browsing this forum: No registered users