TANIE DANIE

[juka]

czekam na inspirujące propozycje od zaprawionych w bojach - finansowych

[Q-mamma]

Cóż wszelkie podawane przeze mnie "przepisy" są tanie

[juka]

zrobiłam dziś tanie, a exluzywne - krem z borowików zebranych własnoręcznie, zapiekany w skorupce z fracuskiego ciasta (lidl a' 2,50 ) oraz
panierowane mini-kotleciki z kurczaka (gulaszowe drobiowe a'10 zeta/kg) z sosem czosnkowym (jogurt naturalny, parę łyżek majonezu + czosnek) i ryżem

[juka]

grzybów ciąg dalszy: przypadkiem zupełnie znalazłam parę rydzów i podgrzybków - ugotowałam al'dente ziemniaki w mundurkach, pokroiłam na plastry po wystudzeniu, grzyby posiekane podsmażyłam z cebulą w dużej iliości, w naczyniu zaroodpornym ułożyłam warstwę ziemniaków, warstwę grzybów z cebulą, znów ziemniaki, zalałam wszystko śmietaną wymieszaną z 2 jajkami i zapiekłam w piekarniku - 25 min w 200 st. pycha z surówką z kiszonej kapusty

[juka]

hłe hłe, znowu mamy grzyby - tym razem kotlety grzybowe, bardzo smaczne http://www.palcelizac.pl/przepis/233/kotlety_grzybowe/

[Q-mamma]

Ty mnie juko nie drażnij nie udało mi się w tym roku wypaść na grzyby. Planowałam ten weekend, a tu śnieg spadł

[juka]

ja nie muszę "wypadać" na grzyby, gdzie się nie ruszę tam las. borowiki znalazłam w miejskim lasku na godzinnym spacerku

[juka]

trzeba na początek mieć duuuża patelnie (rondel)
do rzeczonej patelni na rozgrzany olej wrzucamy pokrojone na plasrty ziemniaki, jak się podsmażą to pokrojoną na półplaterki cebulę, przyprawiamy solą (vegetą), pieprzem, ziołami i dusimy pod przykrywką powoli i z uczuciem dodajemy posiekany czosnek, dusimy do miękkości. kładziemy na wierzch plastry żółtego sera/mozarelli/sera pleśniowego, wg gustu. podajemy gdy ser się roztopi, z surówką z kiszonej kapusty. mniam

[kasiapiw]

Jesli ktos chce to napiszcie maila:kasiapiw@o2.pl
Mam plik ze studenckich czasow z przepisami dan,ktore sa b tanie,za duzo by wkleic tutaj wszystko-mailem przesle:)

[Joanna]

ugotowany makaron podsmażyć z tuńczykiem z puszki, pod koniec dodać czosnek, pycha

[juka]

zwiebelkuchen, świetne jesienne danko, z piwem lub czerwonym winem wyśmienite http://www.cincin.cc/index.php?showtopic=9181
ja się obejdę zapachem, ale i tak mi fajnie

[Aga]

Dzisiaj w ramach sprzatania w lodowce wyszedl mi tani obiad. Kotlety z jajek, sos pieczarkowy, spätzle (takie szwabskie kluchy) i mizeria. Brzmi - jak dla mnie -dziwnie, ale razem smakuje fajnie.
Takze do tanich dan dopisuje rozne kotlety i pulpety - z jajek, pieczarek, soczewicy zielonej i pomaranczowej, fasoli, ziemniakow etc. Doprawic, sos i jakas surowka - i swietnie.

[juka]

ooo, ja dziś podobnie - "wymioty z lodówki", jak to kiedyś Marie okresliła
krokieciki ziemniaczane (gotowane ziemniaki+jajo+mąka+tarty żółty ser+przyprawy) obtoczone w tartej bułce i smażone, do tego fasolka szparagowa - ta z kolei "wymioty" z zamrażarki , jajka sadzone i surówka z pomidorów.

[jola]

zrobiłam zwibelkuchen, strzał w dziesiątkę na późną jesień
wielkie dzięki za przepis juko

[Haniutka]

Jesli mowa o oszczędzaniu, a raczej o niemarnowaniu, to mam dwie propozycje dla uzytkowników sokowirówek

powstałe tzw wiórki zachowujemy i wykorzystujemy

1. po wycisnięciu soku z marchewkim jako zagęszczacz do zup, jako dodatek do masy na placki ziemniaczane- doda kolorku

2. po wycisnięciu soku z jabłek, jako składnik na placuszki jabłkowe, dodac make, smietanę, troche wody, łyzke oleju i wymieszać, usmażyć... podawac z cukrem pudrem, zwykłym cukrem i z dodatkiem cynamonu

3. po wyciśnięciu soku z buraków, jako buraczki, dodatek na obiad- podsmażamy cebulę na rumiano (pokrojona w kostke), na masle lub oleju dodajemy "wórki" buraczane i podlewamy bulionem z kostki lub prawdziwym rosołem, smazymy- pyszne
( moga byc tez buraczano, marchewkowo, jabłkowe- smażyłam raz i wyszły bardzo smaczne)


"wiórki" można tez włozyc do torebki i zamrozić na później


bardzo tania zupa:
ziemniaki pokrojone w kostkę, cebula, kilka ząbków czosnku, serki topione gouda 1-2 szt, wióry ( marchew lub marchew z jabłkiem)
ziemniaki pokroić w kostke,
cebule i czosnek w kosteczkę,
wrzucić do wody, dodac kostki rosołowe ( ja daję 3 szt na 5 litrów) ,
dodac liśc laurowy, ziele angielskie
mozna dodac paprykę w proszku ( łagodna lub ostra, zalezy co lubimy)
wrzucic wióry, na oko, ale uwaga jeśli beda z jabłkiem to potem bardzo zwiększa objętość ( pektyna) wiec dac mniej
dobrze rozmieszać, gotowac az ziemniaki będa miekkie
na sam koniec pokroić w kawałki serki gouda i dorzucić, mieszac az sie roztopią

uwaga, wiórków wrzucamy na oko, w zalezności, czy chcemy uzyskac zupke lekką, czy cięzka, niemal przecierową, ja wole ta druga wersję

jak dla mnie pyszna, pozywna zupka, raczej na jesień, zime, ale w taki okropny zimny maj i deszczowe letnie dni tez może byc dla rozgrzania

[Haniutka]

i jeszcze pyszne danie bardzo szybkie, bardzo proste, i dośc tanie

paczka makaronu 500g. ( najlepiej kokardki lub cos podobnego)
małe krewetki "obrane gotowane"
( moga byc mrozone w markecie kupuje pudełeczko mrożonych 200g. za 13 zł )
czosnek
masło
oliwa z oliwek

makaron gotujemy, odcedzamy, przelewamy zimna wodą
na patelnie wlewamy oliwe z oliwek i dajemy masło
wrzucamy krewetki i pokrojony w kostke lub wycisnięty czosnek
mieszamy, smażymy na średnim ogniu tak z 7-10 minut
wykładamy makaron w miseczkach lub głebokich talerzach i dajemy ten sosik z krewetkami, mieszamy

gotowe, pycha, moje dzieciaki to uwielbiają

mozna na wierzch posypac startym parmezanem
mozna dodac sos pesto dla uzyskania innego smaku
a jesli mamy np. w lodówce zagubiony sos pomidorowy w słoiku lub kartoniku, to dodanie go zwiększy nam zdecydowanie objętośc sosu i będzie on bardziej śródziemnomorski

powyższa porcja starcza nam na 4-6 osób w zalezności od apetytu i rodzaju sosu