WARIACJE NA TEMAT NOWOZAREJESTROWANYCH

[Q-mamma]

owszem ale zuska niestety za późno sie odezwała i po zawodach...
:]
ale mamy jeszcze możliwości zgadywania
np. wchodzimy jako gość incognito-jola miała takie wejścia na początku forum . ple ple ple a potem: to byłam ja Jarząbek ;)

[Q-mamma]

bo on jest antykomputerowy-towarzysko. Nie rozuumie, nie zna się, nie czuje tego dreszczu emocji. Nie umiał/chciał rozgryźć nawet naszej klasy.

o to to :)
ale ja nad tym popracuję:) starsznie pożadam laptopa

[Q-mamma]

Ale nick bardziej pasuje do tego drugiego - nawet napis na koszulce miał jakiś podobny...

a jaki bo faktycznie zmąciłaś obraz Yenno -siedziłam i myślała m o tym napisie

[Yenna]

Coś tam militarnego było. Nie pamiętam dokładnie.

[argento1967]

Kochana Qjolu...to nie fochy tylko praktyka...
Na powitaniu powinny byc powitania...a na wariacjach...moze byc wszystko...
Caluski...mordeczko...

[Q-mamma]

hmm mordeczka nie rozpoznaje wariacji od praktyki -dla niej/mordeczki/ to jedno :] w końcu wariacje to jej praktyka

[dudi]

w końcu wariacje to jej praktyka

polecam ciekawy wątek

[Q-mamma]

dudi kompromitujesz mnie waćpan
jam niewiasta wstydliwa rąbka uchylam a Ty tu taką nagą prawdę o koleżance

[utka]

mnie ten "PanTerowy" nick bardzo pasuje do zaprezentowanego tu zdjęcia Qutaty
ktory po wyjściu z komina zaiście wygladałjak prawdziwa pantera

serdecznie pozdrawiam i jeszcze serdeczniej witam na forum

[kasia72]

Witam ,witam i się cieszę ,że tera Pan Tera się umieścił w naszym ogródeczku

[Babka4]

witam PanaTerę :)

wiecie gdyby nie Qma to byłam (prawie) pewna ze to Piotr mąż Bei (Bea)
1) grał na gitarze w Farfurni
2) wystąpił w z koszulce z wilkiem szarym
skojarzył mi się z panterą też dzikie i polujące zwierzę
3) rozmawiał o muzyce

[PanTer]

Dziękuję Kochani za miłe powitanie- przyjęcie w Grono. Coś nam nie wyszło z kamuflażem (oczywiscie my, to Q and I), ale widząc Twoją irytację Argento, to może i dobrze- jeszcze nie znam prawideł i obyczajów forum. Hej! Zuzko; nie mogę Ci obiecać, że będę często (piszę powoli, a Q jak ryba z wody, gdy ja tu), ale czasem będę. Pozdrawiam Was wszystkich, tęsknię za Wami i Farfurnią

[jola]

ja też piszę powoli(teraz), bo lewą rękę mam naprawdę lewą, a muszę nią pisać.
Moderacja od niedawna sprawuje tutaj rządy, oni dopiero dopracowują reguły. Może stąd te nerwy, a może stąd, że Zuska przyjrzała się co jest w wątku powitalnym i zobaczyła groch z kapustą. A argi ją zawsze wspiera, jak to w rodzeństwie. I tak wspierająco na nas pokrzykują;)

[Q-mamma]

nie ma problemu matko jolu wszystko w rodzinie

[zuska_]

Hej Panu Panterowi!
sie ciesze,że jednak zmyliłes pogoń i pisał bedziesz.
przepraszam jesli ktos sie zle poczuł przeze moje porzadki.
ale wiecie jak to jest ,na poczatku to czlowiek nadgorliwy a z czasem mu przechodzi.
więc o odrobinke cierpliwości upraszam,bo pewnie niedługo mi przejdzie i nie bedę wcale zwracal uwagi a ni na kapustkę ani na groch.
ps.ale za poczynania brata -nie odpowiadam.

[Q-mamma]

nikt sie nie przejał -trochę zdziwił ale dobrze - te dryfy straszny czynią bałagan-chwała porzadkom

[agnieszka]

czy ja sie gdzies zgubilam i nie zrozumialam w sumie nic
czyj jest ten SirMich???
czy juz wiadomo czy to caly czas zagadka????

[Yenna]

Wiadoma, że absolutnie nie do wzięcia - reszta chyba się jeszcze nie wydała.

[agnieszka]

tzn.ciagle jest druga polowka nie wiadomo jeszcze kogo??

[oktawa]

niby wszyscy myślą, ze wiedza, ale nikt nie wie co drugi myśli i czy dobrze myśli

[attena]

Agnieszka, ja też zupełnie nie kojarzę- brak zaprawy w Farfurni

[agnieszka]

to cale szczescie,ze nie jestem sama

[zuska_]

ach dziewczęta obecność w Farfurni wcale nie pomaga.ba ,kiedy juz jestes pewna ,ze wiesz o co chodzi nagle się okazuje ,ze to tylko pozory ....

[Q-mamma]

ja wiem :] ale nie powiem

[SirMich]

po czynach (postach) mnie proszę sądźcie nie po osobie (małżce)

[Q-mamma]

ale bardzo tu sobie dajesz znać o osobie, a nie małżka-ona zajęta przy dzieciętach
od neta odcięta z cudzej woli bądź padnięta

[SirMich]

że niby co, że zmuszam...? od neta gonię...? upadłą czynię...? dziećmi przeciążam????
Bosszze ty widzisz i nie grzmisz!

[zuska_]

oj co się przejmujesz,to POETKA jest.
oni wszysto tak.
jak nie metafora to inne wyolbrzymienie ...

[agnieszka]

że niby co, że zmuszam...? od neta gonię...? upadłą czynię...? dziećmi przeciążam????
Bosszze ty widzisz i nie grzmisz!

no,milo sie Ciebie czyta czego sie czepiasz

(moze jak sie troche podlize to uda mi sie otrzymac odpowiedz na zagadke i pozniejsza nagrode jak nacelowalam odpowiednio )

ale sam zaczales,zes Pan druga polowka ,takze ciekawosc babska mnie zzera

[SirMich]

Cóż, interent jest bardzo anonimowy (he, he, akurat!) kanałem komunikacji...
skoro żadna (czyt. żona) nie chce się do mnie przyznać.... zanczyt'sie może ja se ino drugą połowę wymyślił, ha?. Dla łatwiejszej akceptacji imć przezacny foru(furnio)mowiczów

za pochlebstwa dziękuję - ego rośnie