Dzień dobry!
Moderator: argento1967
-
- naczelny amerykanista
- Posty: 1454
- Rejestracja: 20 cze 2007, 23:40
- Kontakt:
Dzień dobry!
Pozdrowienia z Krainy Szczęśliwości!
( Bo przyznajcie się, która z was nie marzy o tym, by wszystkie dzieci z gromadki były już wy-chowane, wy-kształcone, wy-dane, wy-prowadzone?)
No, jest wreszcie cicho, ład i porządek.
A jakby kto chciał wiedzieć, jak naprawdę jest w tej mitycznej Krainie - to jestem. :)
( Bo przyznajcie się, która z was nie marzy o tym, by wszystkie dzieci z gromadki były już wy-chowane, wy-kształcone, wy-dane, wy-prowadzone?)
No, jest wreszcie cicho, ład i porządek.
A jakby kto chciał wiedzieć, jak naprawdę jest w tej mitycznej Krainie - to jestem. :)
na mężnej piersi zbroja doświadczenia błyska, blask w oczy razi wzrok się przezeń przedziera i - dobre spojrzenie, miła rada, ot rycerz nie straszny, ino doświadczony, żona mądra, jedyna co wnuka przycisnąc do serca juz może
gdy przemijania problem dla Ciebie forumowy bywalcu stanie na ostrzu noża - doradzi, sosem wiedzy podleje kącik duchowy
skarb prawdziwy, dobrze, że wiatry przychylne przywiały ten okręt na forum
to byłam ja, niezdarny Jarząbek z Częstochowy

gdy przemijania problem dla Ciebie forumowy bywalcu stanie na ostrzu noża - doradzi, sosem wiedzy podleje kącik duchowy
skarb prawdziwy, dobrze, że wiatry przychylne przywiały ten okręt na forum
to byłam ja, niezdarny Jarząbek z Częstochowy

-
- zorga domowa
- Posty: 6661
- Rejestracja: 15 cze 2007, 14:57
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
-
- samurajka
- Posty: 7107
- Rejestracja: 04 lip 2007, 23:53
- Kontakt:
-
- zorga domowa
- Posty: 6661
- Rejestracja: 15 cze 2007, 14:57
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
-
- naczelny amerykanista
- Posty: 1454
- Rejestracja: 20 cze 2007, 23:40
- Kontakt:
Ciotka Dobra Rada
Tę historię opowiedział mi kiedyś mój syn (złośliwość jest dziedziczna).
Miał facet kurzą fermę. I kury zaczęły mu zdychać.
Poradził się kumpla. Wujek Dobra Rada od razu spytał:
- A czym ty je karmisz?
- Paszą dla kur.
- Oj, nieprawidłowo, nienaturalnie. Potrzebny jest tu specjalny gatunek pszenicy o wysokiej zawartości glutenu.
- OK, spróbuję.
Po pewnym czasie spotykają się znów.
- Wiesz, kury ciągle zdychają.
- A czym je poisz?
- No, wodą.
- No co ty! Mlekiem trzeba.
- OK, spróbuję.
Po pewnym czasie...
- Kury ciągle zdychają.
- Jaka mają dla siebie powierzchnię?
- No, na metrze kwadratowym 4 sztuki.
- Fatalnie! Zrób im wybieg po dwa metry kw na 1 kurę.
- OK.
Po pewnym czasie spotykają się znów.
- Wiesz, wszystkie mi wyzdychały!
- Szkoda. Ja miałem jeszcze tyle koncepcji...

Miał facet kurzą fermę. I kury zaczęły mu zdychać.
Poradził się kumpla. Wujek Dobra Rada od razu spytał:
- A czym ty je karmisz?
- Paszą dla kur.
- Oj, nieprawidłowo, nienaturalnie. Potrzebny jest tu specjalny gatunek pszenicy o wysokiej zawartości glutenu.
- OK, spróbuję.
Po pewnym czasie spotykają się znów.
- Wiesz, kury ciągle zdychają.
- A czym je poisz?
- No, wodą.
- No co ty! Mlekiem trzeba.
- OK, spróbuję.
Po pewnym czasie...
- Kury ciągle zdychają.
- Jaka mają dla siebie powierzchnię?
- No, na metrze kwadratowym 4 sztuki.
- Fatalnie! Zrób im wybieg po dwa metry kw na 1 kurę.
- OK.
Po pewnym czasie spotykają się znów.
- Wiesz, wszystkie mi wyzdychały!
- Szkoda. Ja miałem jeszcze tyle koncepcji...
-
- zorga domowa
- Posty: 6661
- Rejestracja: 15 cze 2007, 14:57
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika