
Autorka pomysłu pisze o nim tak:
Bardzo zależy mi na powodzeniu tej inicjatywy bo ludzi pozytywnie zakręconych, chcących robić coś dla samej ideii jest niewielu.Chcę zaprezentować idee jaki przyświecają istnieniu portalu http://www.zadarmowo.pl. Ma on pozwalać na wystawianie i odbieranie zupełnie za darmo przedmiotów, roślin i zwierząt. Serwis ten skierowany jest do wszystkich, którzy chcą znaleźć coś nietuzinkowego lub szukają potrzebnych rzeczy, do tych którym się teraz źle powodzi, a także do tych, którym wiedzie się dobrze i którzy niepotrzebne przedmioty, chcą oddać innym. Jest skierowany wreszcie do tych, którzy chcą chronić środowisko naturalne i rezygnują z wyrzucania rzeczy, a zamiast tego przekazują je osobom, które potrafią zrobić z nich użytek. Portal może być doskonałym miejscem wymiany niepotrzebnych już ubrań dla dzieci (sama wystawiam tam ubranka po moich synkach, które rozeszły się jak ciepłe bułeczki). Portal ma także za zadanie ratować życie zwierzętom, gdyż w łatwy sposób pozwala na ich przekazanie, zamiast zabicia, wyrzucenia z domu czy np. przywiązania w lesie. Łatwość oddanie może być decydującym czynnikiem dla osób, które nie dbają o los i prawa zwierząt.
Gdy rozpoczęła się kampania przeciw A.C.T.A. uznałam, że portal jest świetnym miejscem wymiany grafiki i zdjęć. Każdy kto chce się podzielić swoimi dziełami może bez wysiłku to zrobić, a każdy kto chce sobie wziąć rysunek czy zdjęcie nie musi się obawiać nazwania go złodziejem. Dzielenie się twórczością to kolejna z funkcji Zadarmowa.
Zadarmowo.pl ma jeszcze jedną funkcję do spełnienia: ma umożliwić przedsiębiorcom dotarcie do partnerów z sąsiedniego państwa, pozwolić na zamieszczenie reklamy i zaprezentowanie swojej firmy. Z podbojem Czech było i jest najgorzej, bo mimo wykupywania reklam po czeskiej stronie granicy odzew był marny. Mam za mało znajomych w Czechach, aby ich zainteresować i zainspirować.
Zanim stworzyłam swój portal wiedziałam, że chcę pomagać ludziom na różnych polach, w tym także w tym, aby mogli się sami stać darczyńcami. Widziałam śmietniki pełne rzeczy, które spokojnie mogą być wykorzystane, zamiast iść do spalenia. Gdy portal ruszył byłam pełna zapału, nieustannie reklamowałam go, dobijałam się do ludzi, promowałam itp. Nie przewidziałam jednak, że ludzie w znacznej większość są zbyt leniwi, aby wystawić rzeczy. Nadal łatwiej je wyrzucić, niż sortować i robić zdjęcia. Może Wy podrzucicie mi pomysł jak poruszyć wyobraźnię, dobrych przecież, ludzi.
Jeszcze raz dziękuję za możliwość zabrania głosu w tak szacownym gronie.
Pozdrawiam serdecznie: Yoanna
Szczegóły można przeczytać na stronie Knezia Okrutnika;
http://www.kneziowisko.pl/dlaczego-zadarmowo/